Jak zwykle kolejne udane wyjście, było zabawnie oraz edukacyjnie.
TREP #019 zaczyna się o 11-tej aby wszyscy mogli się wyspać w tym wakacyjnym czasie. Próbowaliśmy zgubić Grzesia ale ten rozwiązał wszystkie zagadki i odnalazł nas na Wyspie Grodzkiej. Ta edycja była niezbyt wymagająca fizycznie - zrobliśmy przejście po Łasztowni, odprowadziliśmy Feliksa na dworzec i skończyliśmy w knajpie. Jako że skończyliśmy w tym samym, w którym zaczęliśmy, to praca wykonana równa się zero. Plan przejścia koło dworców PKP przerzucamy na następną Wyprawę.
Grzegorz uczy się używać telefonu. Okazuje się, że ostatni raz dzwonił do Tomasza co najmniej 12 lat temu… O ile w ogóle.
Organizujemy odwrotne wesele (z ang. reverse wedding) dla Feliksa. Mamy już datę i miejsce, zbieramy listę gości. Na sam koniec będziemy szukali chętnej na żonę.
Gdzie się da gramy w kości. Całkiem przyjemna gra, jednak nie dla ludzi o słabych nerwach! Wyzwala emocje oraz pierwotne instynkty, nazywa się Liars Dice.

Dowiedzieliśmy się, że w bibliotece można wypożyczać gry planszowe. Uwaga - Panie obsługujące traktują sprawę poważnie. Przeliczą wszystkie karty, sprawdzą stan pionków, przetestują czy nie spiłowaliśmy kości.
Usłyszeliśmy prawdziwą historię o dzisiejszych patologiach. W niektórych domach trzeba dzieciom czytać książki w ukryciu, ponieważ książki uczą złych nawyków.
Znamy plan jak zniechęcić przedszkolaki do programowania. Dowiadujemy się, czy cyborgi śnią o pieluchach.
Zbieramy pomysły na TREPowe odznaki, póki co mamy:
- Odznaka za rozwód (nie to, że nakłaniamy do rozwodów, po prostu jak już się rozwiedziesz, to dostaniesz odznakę).
- Odznaka za związek powyżej 5 lat bez zawarcia małżeństwa.
- Odznaka za wygranie w kości.
- Odznaka “debil” - przyznawana z różnych okazji, jeszcze nie do końca zdefiniowane.
T1: A jak zdefiniujesz “debil”?
T2: Debil to każdy, który ma inne zdanie niż moje!
T1: Hmm, mogła Ci się tutaj wkraść subiektywność
T3: Czyli masz inne zdanie?
Z poważniejszych tematów: skoro AI używane jest jako wyszukiwarka Google na sterydach, po co ludzie mają pisać teksty źródłowe (np blogi)? Nikt już nie odwiedzi ich strony poza agentem AI.
Pierwszy LLM, z 1305 roku: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ars_generalis_ultima
A jeżeli szukasz pomysłu na pomysł urodzinowy dla Tomka, to jego marzeniem jest taki oto rębak.
Na koniec raport Feliksa z Pol’and’Rock: